piątek, 2 maja 2014

Mini lasagne po bolońsku

Mini lasagne po bolońsku. 

To bardzo prosta w wykonaniu potrawa na spotkania z przyjaciółmi. Szybka prosta, a przede wszystkim pyszna. Wyobraźnia nieograniczona! Miłego gotowania, i jeszcze krótka historia tej potrawy...

Kiedy wracam po ciężkim dniu, nie mam siły na długie gotowanie. W tych momentach bardzo przydaje się szybki przepis. Wymyśliłam więc swoje własne mini Lasagne. Dlaczego własne? Bo z tajnym sosem taty, którego na czas obecny nie moge wyjawić, ale kilkanaście komentarzy moze mnie przekonać. Na razie będzie z sosem po bolońsku klasycznym :) KOMENTUJCIE!
Mini Lasagne

Składniki na 1 Mini Lasagne:

  1. Makaron lasagne ok.2-3 plastry
  2. Sos beszamelowy:
  • łyżka masła
  • pół - cała szklanki mleka
  • łyżka mąki
  • garść startego żółtego sera
     3. Sos boloński:
  • 4 łyżki oleju
  • 400 g mielonej wołowiny
  • 1 puszka (400 g) pomidorów, zmiksowanych
  • 1 łyżeczka cebuli w proszku
  • 1 łyżka słodkiej papryki w proszku
  • sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
  • odrobina mąki kukurydzianej do zagęszczenia sosu

Sposób przyrządzenia:


  1. W patelni rozgrzać olej i podsmażyć mięso stale mieszając. Wmieszać pomidory i przyprawy. Dodać 60 ml wody, doprowadzić do wrzenia i gotować przez 10 minut. Zagęścić sos mąką kukurydzianą i ponownie doprowadzić do wrzenia. Zdjąć z ognia.
  2. Masło stopić w rondelku. Dodać mąkę. Stopniowo dolewać mleka. Zagotować. Zdjąć z ognia i dodać ser(ewent. gałke muszkatałową).
  3. Układać kolejno:
  • beszamel
  • makaron
  • sos
  • beszamel
  • makaron
  • sos
  • beszamel
  • makaron
  • sos itd.
 4. Na końcu posypać serem i włożyć na kilkanaście sekund do mikrofali, tak aby ser się rozpuścił.


!!!Smacznego!!!


3 komentarze:

  1. Przez ciebie Julia jestem głodna ;) i mam taką sprawę. Na mniejszość muszę (po niemiecku!) napisać książkę kucharską. Miałabyś coś przeciwko jeśli bym przetłumaczyła przepisy z twojego bloga?

    Nicole ;)

    PS. Dalej jestem głodna przez ciebie XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Poproszę o przepis na tajny sos - to mój niedościgniony ideał... :)

    OdpowiedzUsuń